Newsletter
Czujniki ciśnienia kół w samochodzie określane również skrótem TPMS (z ang. Tire Pressure Monitoring System), to prosty i niezwykle przydatny system. Sprawia on, że na bieżąco widzimy jakie ciśnienie ma każde z kół w samochodzie. Dzięki temu szybko zareagujemy w przypadku nagłego spadku ciśnienia. Prawidłowe ciśnienie w oponach przyczynia się również do bezpieczeństwa i dlatego tak ważna jest jego stała kontrola.
Jak ciśnienie w oponach wpływa na jazdę?
Każdy producent podaje optymalne ciśnienie w oponach dla konkretnego modelu samochodu. Różni się ono w zależności od obciążenia samochodu oraz rozmiaru felg. Wartości te można znaleźć w instrukcji obsługi lub na naklejce informacyjnej, która najczęściej umieszczona jest we wnęce drzwi na słupku albo pod klapką wlewu paliwa.
Prawidłowe ciśnienie powietrza w kołach wpływa na kilka bardzo istotnych czynników jazdy. Najważniejszym z nich jest droga hamowania, która bezpośrednio rzutuje na bezpieczeństwo. Liczne badania, m.in.niemieckiego ADAC (niemiecki automobilklub) jasno pokazują, że ciśnienie w oponach niższe o około 0,5 bara od zalecanego powoduje wydłużenie drogi hamowania aż o 4 metry przy prędkościach 50 - 90 km/h. Wyobraź sobie, że w niektórych przypadkach może to zaważyć na życiu.
Jeszcze gorzej wygląda sytuacja na mokrej nawierzchni. Droga hamowania wydłuża się wtedy o ponad 10%, a podczas pokonywania zakrętu koła napędzane przenoszą tylko 80% siły w stosunku do opon o prawidłowym ciśnieniu. Oznacza to, że przy niższej prędkości tracimy przyczepność. Należy zdawać sobie sprawę również z tego, że przy nieprawidłowym ciśnieniu opon ABS nie działa optymalnie.
Za niskie ciśnienie opon zwiększa również zużycie paliwa. Niemieckie Stowarzyszenie Nadzoru Technicznego - GTU wykazało w czasie testów, że ciśnienie niższe od zalecanego tylko o 0,6 bara zwiększy średnie spalanie o ok. 4%.
Przez nieodpowiednie ciśnienie w oponach tracimy pieniądze nie tylko na paliwo, ale również na same opony. Zbyt niskie ciśnienie o 0,4 bary skraca żywotność opon aż o 30% - tak wynika z badań GTU.
Dlaczego warto mieć czujniki ciśnienia w oponach?
Samochodowe czujniki ciśnienia opon dają praktycznie same korzyści. To one powiadomią nas kiedy “złapiemy gumę” lub odnotują gwałtowny spadek ciśnienia. Dzięki takiej informacji można szybko zareagować, zjechać na pobocze lub udać się bezpośrednio do warsztatu.
Bezsprzeczny wpływ na bezpieczeństwo, jaki dają czujniki ciśnienia w oponach, jest faktem i nie ma co z tym dyskutować. Bezpieczeństwo jest też największą zaletą i przesłanką do tego, aby TPMS mieć w swoim samochodzie, nawet jeżeli fabrycznie nie został on w niego wyposażony.
Od listopada 2014 roku każdy nowo sprzedany samochód na terenie Unii Europejskiej powinien być wyposażony w czujniki ciśnienia kół. Jeżeli masz auto sprzed tego okresu, pewnie nie jest ono wyposażone w ten system. Warto więc doposażyć go samodzielnie.
70 mai: Czujniki ciśnienia w oponach dla każdego samochodu
Wiesz już, dlaczego warto mieć w samochodzie czujniki ciśnienia w oponach. A co w sytuacji kiedy, Twój samochód nie jest w system TPMS wyposażony fabrycznie? Dla takich pojazdów posiadamy w ofercie zestaw czujników, które możesz samodzielnie i szybko zamontować w każdym pojeździe.
Czujniki ciśnienia w oponach 70 mai zostały bardzo praktycznie rozwiązane i przemyślane. Po pierwsze kształt całej centrali z wyświetlaczem jest niewielki, obły i nie zajmuje zbyt wiele przestrzeni, a co najważniejsze nie ogranicza widoczności. Posiada wbudowany panel słoneczny, który ładuje baterię zasilającą urządzenie. W obudowie znajdziemy jednak wejście USB, które można wykorzystać do naładowania centralki.
Na niewielkim, ale bardzo czytelnym nawet w słoneczne dni ekranie LCD urządzenia widzimy ciśnienie oraz temperaturę w każdym z kół. Oznaczone są one na niewielkim schemacie dla lepszej identyfikacji odczytu.
Na uwagę zasługuje fakt, że czujniki ciśnienia w oponach 70mai są bezobsługowe. Nawet nie musimy za każdym razem włączać i wyłączać centrali, co mogłoby być uciążliwe. Po ruszeniu samochodem centrala wykrywa to i sama automatycznie się uruchamia. Kiedy się zatrzymamy, po kilku minutach przechodzi w stan uśpienia.
Ciśnienie w oponach mierzone jest przy pomocy czujników, które wkręca się na wentyl. Każdy czujnik jest przeznaczony do konkretnego koła i odpowiednio opisany. Mocuje się je za pomocą antykradzieżowych zakrętek i odpowiedniego klucza. Dane o ciśnieniu przesyłane są do centrali bezprzewodowo.
Kiedy czujniki wykryją zbyt duży spadek ciśnienia w oponach, na centrali pojawi się ostrzeżenie.